Kominek wybrany
Zdecydowaliśmy się już na kominek, dłuuuugo szukaliśmy ja oczywiście wymarzyłam sobie z trzema szybami ale mąż skutecznie mi go wybił z głowy no i w wielu kwestiach miał (niestety ;) rację, choć jak zobaczyłam ceny tych które akurat mi się podobały to przeżyłam szok - zaznaczę że kominek będzie używany kilka razy w roku. Ale zaraz przypomniałam sobie że gdzieś widziałam idealny (dziekuję bananowa;) no i tak na blogu bananowej odkryłam swoją nową miłość kominek zuzia prawy z firmy kratki(na zdjęciu lewy):
Zakochałam się w tej realizacji, choć tu komienek widoczny z gilotyną i też wybrałabym taki ale niestety jest trochę droższy a teraz gdy już kończą się nam pieniązki ....no cóż bez gilotyny jest równie śliczny (wg mnie oczywiście) :
ale z tą bielą to jeszcze pomyślimy ;)
Pozdrawiam