Pompa ciepła, zlew, lustro
Hello
Mam bardzo (tfu tfu) udany tydzień i mam nadzieję że oprócz tego że mam w sob do wyrwania ostatnią (z 4 szt) ósemkę, to już nic więcej niemiłego mnie nie spotka ;)
No ale do rzeczy:
-W pon przyjechało do nas po raz 3 czerwone auto czyli Pan od pompy ciepła to już ostatni etap czyli montaż pompy ;) Hip hip
-we wtorek przyjechał mój wolnowar ale to nie sprawa budolana ;) A tak serio to we wtorek przyjechała pompa, chłopaki się narobili bo pompa jest strasznie ciężka a było ich tylko 2 :
Bufor już zamontowany
I obudowa:
-Dziś (środa) przyjechał nasz zlew - cały, czego bardzo się obawiałam ale uffff ufffff, glazurnik zamontował lustro w łazience no i jest efekt wow co prawda na zdjęciach tego nie widać ale roooooobi wrażenie;)
-Czwartek Pani od drzwi spotyka się z montażystą w celu ustalenia terminu montażu bo już są drzwi wew, na zew jeszcze poczekamy ale jakby zamontowali wew to płytkarz mógłby dopieścić cokoły;)
No i to chyba tyle w temacie
Pozdrawiam
Kasia