Mieszkamy + duuużo zdjęć
Hej wszystkim
Dziś wpis na szybko ostatnio cierpię (jak większość ludzi po przeprowadzce;) na totalny brak czasu. Zaczynamy się ogarniać ale nadal chodzenie o 2-3 spać i wstawanie o 6:30 nie jest fajne...
Do rzeczy, mieszka się suuuuuuuper jesteśmy sami a to najważniejsze. No i nie muszę być umalowana, pięknie ubrana no i fryzura zrobiona czy ogolona ;) żeby wyjść z dzieckiem na dwór (spoko raczej zadbana ze mnie kobieta;)
A to nasze polowe warunki zdjęcia naszych wieszaków z ciuchami Wam darowałam bo to nie wygląda no i pamiętajcie że my póki co tylko na dole mieszkamy a górę będziemy w przyszłości robić więc zawalony mamy troszkę salon, aaaaaa a salon jest szary choć może minimalnie wpada w niebieski ale w takim stopniu że dla nas jest ok ale na zdjęciach wyszedł baaardzo przekłamany. Wszystkie nie pasujące meble nie są nowe ;) miejsce na narożnik nie jest tak ciemne też nie wiem No dobra zaczynamy:
Maja przesyła buziaka :)
A tu sypialnia córci, spokojnie nie siedzi tu cały dzień to docelowe pom gosp także jego wielkość nie powala ale chociaż Maja śpi osobno a i mieksca do zabawy jest też kawałek choć myślałam że będzie gorzej:
Tak wiem mogłam pościągać ręczniki no ale zoriętowałam się po fakie ;)
Dziś zamówiłam u stolarza baterię do zlewu bo po przejściach z ostatnią nie miałam ochoty szukać kolejnej: